Co zrobić, żeby buty się nie ślizgały na lodzie? Uniknij bolesnego upadku!

Istnieje kilka przyczyn, dla których buty ślizgają się na oblodzonej powierzchni. Chodzi oczywiście o słabą przyczepność, która może być wynikiem:

– podeszwy, która jest nadmiernie zużyta,
– gładkiej podeszwy bez wydatnego bieżnika,
– podeszwy z tworzywa sztucznego albo skóry, która jest polerowana,
– zanieczyszczenia spodu butów,
– zbyt dużego rozmiaru obuwia, które spada ze stopy i sprawia, że bardziej się ślizgasz.

W zasadzie za prawie wszystkie te przyczyny odpowiedzialne są śliskie podeszwy. Co zrobić, aby zapobiec upadkowi? Istnieją domowe sposoby, dzięki którym zadbasz o lepszą przyczepność w zimowe dni.

Oto kilka prostych trików, które każdy jest w stanie wykonać w swoim domu. Domowe sposoby na śliskie buty nie są jednak najefektywniejsze i trzeba dobrze dobrać metodę dla siebie. Warto też pamiętać, że czasami nieprawidłowo wykonywane ulepszenia mogą uszkodzić podeszwę lub powierzchnię, po której jeszcze się poruszasz w zimowych butach, na przykład parkiet.

Jeśli przyczyną ślizgania jest podeszwa wykonana z nieprawidłowego materiału, możesz ją po prostu okleić. Istnieją specjalne naklejki, które wystarczy przykleić do podeszwy i dociąć do rozmiaru buta. Mogą mieć one również formę na przykład kropek czy innych kształtów, dzięki czemu cięcie nie jest potrzebne. Zazwyczaj naklejki wykonywane są z przygotowane z gumy lub materiału o odpowiedniej przyczepności i przeznaczone na przednią część buta pod palcami.

Czym posmarować buty, aby zwiększyć stabilność na lodzie? Aby buty nie ślizgały się, możesz spryskać je lakierem do paznokci. Jest to jednak rozwiązanie jednorazowe, dobrze, gdy masz nowe buty i okazuje się, że ich podeszwy są niezwykle śliskie. Przeprowadź zabieg tuż przed wyjściem z domu i pozwól podeszwom dobrze wyschnąć. W ten sposób patent wystarczy na nieco dłużej.

Jeśli masz w domu zapas silikonu uszczelniającego, który stosuje się na przykład przy armaturze łazienkowej czy zlewie kuchennym, możesz nałożyć paski materiału na podeszwę. To równie skuteczny sposób co naklejenie naklejek antypoślizgowych. Pamiętaj jednak, że silikon musi schnąć przez przynajmniej 12 godzin, jeśli nie dłużej.

Kolejnym ciekawym sposobem na ślizgające się buty jest... plaster opatrunkowy! Musi być jednak przygotowany z tkaniny. To dobre rozwiązanie, jeśli musisz przejść niedługi odcinek, bo z dużym prawdopodobieństwem namoknięty plaster szybko się odklei i będzie po prostu nieskuteczny.

Wiesz już, co zrobić, żeby buty się nie ślizgały w zimie po lodzie. Pamiętaj jednak, że możesz po prostu... wybrać odpowiednie obuwie! Świetnie sprawdzają się w tej roli buty turystyczne zimowe. Obecnie są dostępne w tak wielu atrakcyjnych kolorach i modelach, że mogą przypaść do gustu praktycznie każdemu, kto chce zapobiegać ślizganiu się zimą. W teren z kolei możesz wybrać raczki na buty, czyli specjalne nakładki, które wbijają się w śnieg i lód, zapewniając antypoślizgowość.

Jeśli samodzielnie wybierasz obuwie na zimę, postaraj się, aby:

– miało podeszwę z gumy, kauczuku lub tworzywa antypoślizgowego,
– miało odpowiednio głęboki bieżnik,
– było dobrze dopasowane do stopy – im lepsze dopasowanie, tym mniejsze ryzyko poślizgnięcia.

Poznałeś najprostsze sposoby na to, co zrobić, żeby buty się nie ślizgały na lodzie. Pamiętaj, żeby przed każdym sezonem zimowym sprawdzić powierzchnię podeszwy butów. Jeśli obuwie tego wymaga, wymień podeszwę na przykład na gumowe zelówki albo zorientuj się, czy może to zrobić szewc. Sprawdzają się też fleki wykonane z gumy lub kauczuku, często stosowane na przykład w damskich botkach.