Zmierz długość zmęczonej stopy w skarpetce trekkingowej
Bez względu na to, czy kupujesz przez internet czy w sklepie stacjonarnym, zasada mierzenia długości stopy jest taka sama. Należy robić to w docelowych skarpetach na zmęczonych stopach. Pomiar zdejmujemy więc zawsze popołudniu lub wieczorem. Zanim podejmiesz się tego zadania, przejdź się na spacer lub pochodź przez jakiś czas po schodach. Wymęcz stopy, by spuchły tak, jak puchną podczas wędrówki po górach. Nie oszczędzaj ich, ponieważ podczas trekkingu narażone są one na wielogodzinny wysiłek. Buty muszą być więc dobrane jak najlepiej.
Porównaj wynik z tabelą rozmiarów producenta pamiętając o zapasie w butach trekkingowych
Aby pomiar był jak najdokładniejszy, należy stanąć na kartce papieru tak, aby piętami dotykać krawędzi ściany a następnie odrysować kontury swojej stopy. Po tej czynności, można już zejść z kartki i zaznaczyć najdalej wysunięty palec oraz najdalej wysunięty punkt pięty. Potem pozostaje już tylko zmierzenie odcinka, pomiędzy wskazanymi oznaczeniami. Gdy znasz już długość swojej stopy w centymetrach, należy sprawdzić, jak przekłada się ona na tabelę rozmiarów konkretnego producenta. Jest jeszcze jeden czynnik, o którym warto tutaj wspomnieć. Mamy na myśli odpowiedni zapas.
Pamiętaj o tym, że odpowiednio dobrane buty trekkingowe powinny być większe
Wchodzenie pod górę a także schodzenie z nich, naraża stopy na silne przeciążenia, skręcenia, zwichnięcia i innego typu urazy. Ponadto, jak wspominaliśmy już kilka razy, pod wpływem wysiłku, stopy znacząco puchną. Aby zapobiec sytuacji, w której palce będą uderzały o czubek buta a pięta zacznie obcierać, należy zachować pewien zapas. Jak duży powinien on być? Przyjmuje się, że w przypadku butów trekkingowych na lato powinien wynosić on około pół centymetra, w przypadku modeli zimowych około jednego centymetra. Jeśli natomiast bierzemy pod uwagę buty wysokogórskie, może być to od półtora centymetra (w modelach letnich) do nawet dwóch i pół centymetrów (w modelach zimowych).