Jak zawiesić tarp, aby powstał z niego daszek?
Tarp jest bardzo przydatnym narzędzia w wielu sytuacjach, a zwłaszcza w trakcie wędrówek i górskich biwaków. Przy odpowiednim rozstawieniu, może on posłużyć jako ochrona przed deszczem, wiatrem i słońcem. Jednak aby tarp mógł pełnić funkcję dachu, najpierw należy dowiedzieć się, jak go odpowiednio rozstawić. Warto także zgłębić kwestie dotyczące wyboru odpowiedniego miejsca, rozmieszczenia lin i osłon, a także zaznajomić się z kilkoma przydatnymi wskazówkami, które pozwolą na efektywne wykorzystanie osłonki podczas outdoorowych przygód.
– Wiata dwuspadowa – to najprostsza metoda rozwieszania płachty biwakowej. W zależności od pory roku oraz warunków atmosferycznych można ją powiesić wyżej lub niżej – nad hamakiem czy karimatą. Aby wykonać daszek dwuspadowy, wystarczy rozciągnąć linkę pomiędzy drzewami i zawiesić na niej plandekę w taki sposób, aby rozdzielała tarp na dwie równe części. Na końcu pozostaje tylko przepuścić ekspandery przez oczka płachty, naciągnąć je i przymocować do podłoża. W wersji na jesień lub zimę, zamiast elastycznych linek, można posłużyć wytrzymałymi śledziami.
– Wiata jednospadowa – świetnie sprawdza się przy spędzeniu czasu na karimacie. Takie ułożenie zapewnia więcej przestrzeni, co pozwala schować się pod tarpem większej liczbie osób. Należy jednak pamiętać, że ta metoda zapewnia nieco mniejszą ochronę przed mocnymi opadami deszczu. Chcąc zastosować takie zadaszenie, wystarczy przymocować dwie krawędzie płachty do drzew. Należy wybierać te, które będą stanowiły górną część dachu. Następnie dwa kolejne rogi wystarczy przytwierdzić do gruntu, za pomocą szpilek lub śledzi. Warto upewnić się, że mocowania zostały odpowiednio naprężone, aby podczas deszczu tarp nie uległ odkształceniom lub całkowitej deformacji.
– Wiata pozioma – ten patent montażowy sprawdza się przede wszystkim w gorącym klimacie, aby chronić użytkowników przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym. Lekki tarp, wykonany z trwałych materiałów w jasnych kolorach, znacznie lepiej odbija promienie słoneczne i nie powoduje nagrzewania się przestrzeni pod zadaszeniem. Do punktów podparcia świetnie sprawdzą się paliki trekkingowe.
– Schron typu „diament” – bardzo prosty i szybki sposób na rozbicie tarpa, który zapewnia dużą przestrzeń roboczą, jednocześnie dobrze chroni przed deszczem i słońcem czy wiatrem. Wystarczy jedno drzewo lub pojedynczy kijek trekkingowy. Wówczas jeden narożnik schronu jest podwieszany na wysokości, natomiast pozostałe trzy – mocowane są za pomocą szpilek lub śledzi do twardego podłoża. Tego rodzaju konstrukcja jest dobrym przykładem na to, jak zabezpieczyć się przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi w sytuacji, gdy biwakowicz nie dysponuje wodoodpornym hamakiem.
– Bunkier typu B – ten sposób rozwieszenia płachty biwakowej niewiele różni się od metody tworzenia daszku dwuspadowego. Kluczem jest zawinięty fragment tarpa z jednej strony, którym można skutecznie osłonić się przed wiatrem i lekkim deszczem. Korzystając z tego wariantu, zaleca się użycie tarpa z powłoką termoizolacyjną, która zapewni dobrą ochronę przed chłodem.
– Bunkier typu C – to rozwiązanie dla biwakowiczów planujących spędzić czas przy ognisku lub grillu, którzy obawiają się możliwych opadów deszczu. Do zbudowania bunkra typu C, potrzebne są cztery liny do podwieszenia i odciągnięcia oraz minimum 6 szpilek lub kołków, które przytwierdzą płachtę do podłoża.