Jaki strój do jazdy konnej wybrać? 

Odzież do jazdy konnej to podstawa udanego treningu. Tak jak w przypadku większości sportów wystarczy nałożyć po prostu wygodny strój, tak tutaj potrzebne będą specjalnie przystosowane ubrania. Wynika to z konkretnych potrzeb jeźdźca:

ochrony (przed zadrapaniami od gałęzi, chłodem, upadkami),
wygody (odzież nie może uciskać i powodować otarć),
komfortu.
Podstawowy strój do jazdy konnej składa się z:

- Bryczesów – spodnie jeździeckie muszą przylegać do ciała, jednocześnie nie mogą uciskać. Ich materiał powinien być wytrzymały na wypadek, gdyby jeździec zaczepił o coś w terenie albo gdyby spadł z konia. Bryczesy posiadają charakterystyczny lej po wewnętrznej stronie nogawek, który ma zwiększać przyczepność w siodle. Najlepiej dla początkujących sprawdzą się leje z silikonowymi wypustkami. Spodnie jeździeckie nie mogą mieć szwów po wewnętrznej stronie nogawki, spowoduje to bolesne otarcia.
-Koszulki jeździeckiej – zazwyczaj to charakterystyczna koszulka polo. Musi zakrywać ramiona i szyję, zwiększa to bezpieczeństwo w trakcie upadku. Dodatkowo sprawia, że jeździec wygląda estetycznie w siodle. W zależności od pory roku wybiera się koszulki z krótkim lub długim rękawem.
-Sztyblety jeździeckie – specjalne obuwie, które charakteryzuje się gładką podeszwą, wysoką cholewką i niskim obcasem. Wszystkie te elementy mają pomóc w łatwym wysunięciu stóp ze strzemion. Sztyblety są wąskie z przodu. Wszystko to ma pomóc w łatwym i szybkim wysuwaniu nóg, na wypadek, gdyby jeździec stracił równowagę i nie mógł utrzymać się w siodle.
-Sztylpy jeździeckie – to uzupełnienie sztybletów, służące jako ochraniacze na nogi. Powinny sięgać jak najwyżej, ale nie mogą przekroczyć linii kolana (u dołu). Muszą pozwalać na swobodne zginanie nogi w kolanie. Mogą być zapinane na zamek albo wsuwane. Zamek zawsze powinien znajdować się po zewnętrznej stronie łydki.
-Skarpety jeździeckie – długie skarpety, które dodatkowo chronią łydkę podczas jazdy. Mogą być nakładane pod lub na bryczesy. Jeśli zostaną założone na spodnie, będą zapobiegać podwijaniu się nogawek.
-Kurtka jeździecka – chroni przed chłodem w zimne dni. Posiada wysoki kołnierz, który ma za zadanie chronić szyję. Ze względu na dużą płochliwość koni nie można jeździć w szaliku. Wystarczy, że mocniej zawieje wiatr, szalik wydostanie się spod kurtki i koń się może spłoszyć.

Na wyższym poziomie zaawansowania można pomyśleć o kupnie oficerek jeździeckich, które zastępują zestaw sztybletów i sztylp.

Sama podstawa nie wystarczy, aby zacząć jazdę konną. To sport podwyższonego ryzyka, więc należy zadbać o bezpieczeństwo jazdy. Dlatego żaden instruktor nie pozwoli nikomu wejść na konia bez kasku jeździeckiego. Toczek ma za zadanie chronić głowę jeźdźca w razie upadku oraz podczas jazdy w terenie. Często wyjazd w teren to przedzieranie się przez las. Jeśli zauważysz, że czeka cię nieuchronne spotkanie z gałęzią, możesz pochylić głowę i przyjąć uderzenie na kask jeździecki. Czasem nie da się uniknąć gałęzi, zwłaszcza w galopie, warto to mieć na uwadze. Ponadto toczki posiadają daszek, który chroni oczy przed słońcem.

Odradzamy kupno używanych kasków jeździeckich. Takie toczki mogły zostać uszkodzone podczas upadków i w razie “w” już nie spełnią swojej funkcji. Mowa tu o mikrouszkodzeniach, niewidocznych na pierwszy rzut oka.

Osoby, które bardzo boją się upadku z konia, mogą kupić kamizelkę jeździecką. To specjalnie wzmocniona kamizelka, która ma za zadanie ograniczyć skutki mocnego uderzenia w ziemię. Kamizelkę  nakłada się na koszulkę i inne warstwy (jeśli jest zimno).

Warto zainwestować w dobre rękawiczki jeździeckie. Nie tylko chronią przed chłodem, ale też dzięki wzmocnieniom na palcach pomagają utrzymać wodze mniej doświadczonym jeźdźcom (czyli ułatwiają im “domknięcie ręki” na wodzy, aby koń nie wyciągał ich pyskiem). Rękawiczki jeździeckie powinny być używane przez cały rok. Na lato należy wybrać cienką, ale wytrzymałą wersję. Bez rękawiczek, jeśli otrzymamy do jazdy mniej posłusznego konia, możemy poobcierać palce

Odpowiednia odzież jeździecka i akcesoria to nie wszystko. Kiedy już opanujesz podstawy jazdy i zaczniesz samodzielnie jeździć po placu instruktor pozwoli ci na używanie palcatu (bacika). Palcat jest pomocą jeździecką, podczas ćwiczeń należy go trzymać w dłoni, która odpowiada wewnętrznej stronie placu. Najczęściej nie musisz go nawet używać – wystarczy, że bacik znajduje się w zasięgu wzroku konia.

Dzięki temu koń “wie”, że nie może pozwolić sobie na brykanie oraz inne niebezpieczne zachowania. W przypadku nieposłuszeństwa należy uderzyć konia palcatem w przednią łopatkę lub zad. Niektórzy nie chcą tego robić, ponieważ utożsamiają to z przemocą wobec zwierząt. To błędne przekonanie. Palcat jako pomoc jeździecka nie robi krzywdy koniom (oczywiście nie można przesadzić z siłą uderzenia!), gwarantuje natomiast bezpieczeństwo jeźdźca przy bardziej “narwanych” koniach.

W przypadku kobiet konieczne będzie związanie włosów. To element bezpieczeństwa. Rozwiane włosy pięknie wyglądają na zdjęciach, ale w rzeczywistości to ryzyko zahaczenia nimi o gałęzie. Na trening zawsze należy wybrać się w pełni wypoczętym i zrelaksowanym. Potrzeba dużo siły, aby utrzymać się w siodle, a konie doskonale odbierają nasze emocje. Jeśli jeździec będzie zdenerwowany, to z pewnością odbije się to w zachowaniu konia.