Crossfit – historia
Początki tego typu treningu sięgają 2001 roku. Za ojca crossfitu można uznać Amerykanina Grega Glassmana. To on jako pierwszy zaczął stosować tę formę ćwiczeń, a pomagała mu w trenowaniu policjantów w Kalifornii. Programy treningowe Glassmana okazały się tak wielkim sukcesem, że w niedługim czasie zaczęli je stosować także przedstawiciele innych profesji, w tym, chociażby żołnierze. Bardzo szybko crossfit stał się także popularny wśród ćwiczących ludzi w wielu zakątkach naszej planety.
Jak wiele uznanych wynalazków tak też i ten nie od razu stał się sukcesem, a droga do niego nie była najprostsza. Twórca crossfitu Greg Glassman przez lata pracował jako trener personalny. Był orędownikiem podejścia, wedle którego należało łączyć ćwiczenia z różnych dyscyplin, aby osiągać jak najlepsze efekty treningowe i równomierny rozwój ciała. Tymczasem przez lata pokutowało przekonanie, że jedyna słuszna droga to skupianie się na konkretnych partiach mięśni. Podejście Glassmana przez długi czas było krytykowane przez jego szefów. W związku z tym trener postanowił w latach dziewięćdziesiątych założyć własną działalność. W ten sposób rozpropagował omawianą tu formułę.