Czy leworęczny tenisista ma trudniej?
Osoby leworęczne stanowią zdecydowaną mniejszość wśród populacji. Można szacować, że jedynie około 10% wszystkich ludzi na świecie posługuje się lewą ręką jako tą główną. Istnieją również osoby oburęczne, ale ci stanowią już prawdziwy ewenement. Statystyka ta ma również bezpośrednie przełożenie na świat tenisa, gdzie zawodników leworęcznych jest o wiele mniej niż praworęcznych. Można ich jednak kilku znaleźć i co ciekawe, zdobywają oni najważniejsze trofea. Powstaje więc pytanie: czy mańkutom w tenisie jest trudniej, czy wręcz przeciwnie?
Z całą pewnością osobom leworęcznym jest trudniej na samym początku tenisowej drogi. Wynika to z prostego faktu – większość tenisistów gra prawą ręką, co podczas nauki wymaga od takiej osoby nauczenia się dostosowania do rywala. Jest to zadaniem dla trenera. Wraz z nabieraniem doświadczenia szala korzyści przechyla się jednak w stronę leworęcznych. Mierząc się nieustannie z tenisistami posługującymi się prawą ręką, mają oni dobrze opanowaną technikę gry przeciwko nim. Takiej przewagi nie mają za to ci drudzy, którzy z leworęcznymi mierzą się rzadko. Sprawia to, że leworęczni świetnie radzą sobie zarówno w rozgrywkach singlowych, jak i deblowych.