Kim był Jean Marc Bosman? Od czego wszystko się zaczęło?
Początkiem tej rewolucji był zawodnik, którego nazwisko nie jest szeroko znane w annałach sportowych historii, przynajmniej jeśli chodzi o osiągnięcia na boisku. Mimo to, jego nazwisko jest dobrze znane wśród profesjonalnych piłkarzy, a zwłaszcza menadżerów sportowych. Mowa tu o Bosmanie. To od jego nazwiska pochodzi termin „prawo Bosmana”, które zrewolucjonizowało europejski futbol, zmieniając układ sił na Starym Kontynencie. To, jak przeciętny zawodnik stał się symbolem tej wielkiej zmiany w historii futbolu, będzie omawiane w dalszej części artykułu.
Jean Marc Bosman był piłkarzem. Mimo że jego nazwisko rzadko pojawiało się na pierwszych stronach gazet, a koszulki piłkarskie z nazwiskiem Bosman nie notowały wysokiej sprzedaży. Jednak - nie był postacią zupełnie nieznaną. Miał niezłą karierę w młodzieżowej reprezentacji Belgii oraz występował między innymi w Standardzie Liege. Niemniej jednak dziś na pewno nie rozmawialibyśmy o nim, gdyby nie wydarzenia z 1990 roku.
Omawianym okresie na rynku transferowym piłkarskim obowiązywały odmienne zasady niż obecnie. Wygaśnięcie kontraktu nie oznaczało automatycznie swobody działania dla piłkarza. Nawet jeśli zawodnik stał się „wolny”, klub zainteresowany jego pozyskaniem nadal musiał zapłacić odstępne jego poprzedniemu klubowi.
W wieku 26 lat Bosman był związany umową z klubem RC Liège, na kwotę 120 000 franków belgijskich, która miała wygasnąć 30 czerwca 1990 roku. W dniu 21 kwietnia tego samego roku klub zaproponował mu nowy kontrakt, zakładający obniżenie jego zarobków do 30 tys. franków belgijskich.
Nie ma nic dziwnego w tym, że Bosman zdecydowanie odrzucił taką propozycję. Zgodnie z ówczesnymi przepisami został wpisany na listę transferową, a jego wartość oszacowano na ponad 11 mln franków belgijskich. W owych czasach nawet po zakończeniu obowiązywania kontraktu piłkarz nie miał pełnej swobody decyzji co do swojej przyszłości – formalnie nadal był własnością klubu. To właśnie w tym punkcie rozpoczęła się długa historia, która w konsekwencji zmieniła krajobraz rynku transferowego na wiele lat.