Spanie na dziko - poradnik

Zacznijmy od zasad spania na dziko. O czym pamiętać, zwłaszcza kiedy po raz pierwszy decydujesz się na noc pod gołym niebem?

- Znajdź nocleg, zanim zapadnie zmrok. Rozbijanie namiotu po ciemku może nie skończyć się dobrze. Co więcej, rano może się okazać, że rozłożyłeś się na czyimś polu albo co gorsze – na środku mrowiska. W takiej sytuacji przyda się wiedza, jak złożyć śpiwór, aby jak najszybciej się spakować i ruszyć w dalszą drogę.

- Wybierz dobre miejsce biwakowania. Nie rozkładaj się przy głównej drodze. Idealnie, jeżeli twój nocleg leży z dala od jakiejkolwiek ścieżki. W ten sposób ograniczasz ryzyko odwiedzin przez nieproszonych gości. Znajdź miejsce osłonięte krzakami, skałami albo drzewami. Jeśli jesteś w górach, nie nocuj na szczycie. W razie burzy będzie tam bardzo niebezpiecznie.

- Staraj się nie rzucać w oczy. Jeżeli ktoś cię widział, przenieś się dalej. Inaczej możesz obudzić się bez pieniędzy i dokumentów. Lepiej nie kusić losu. Na wszelki wypadek wszystkie cenne rzeczy trzymaj przy sobie.

- Nie hałasuj. Puszczanie muzyki czy głośne rozmowy przez telefon mogą przyciągnąć obce osoby.

- Nie zostawiaj śmieci. Opakowania po jedzeniu będą ściągać zwierzęta. Co więcej, pozostawianie odpadów w niedozwolonych miejscach podlega karze grzywny.

- Kup namiot, który nie rzuca się w oczy. Idealny będzie namiot 2 seconds od Quechua. Ma zielony kolor i jest niewielki. Dodatkowo jest bardzo prosty w montażu i demontażu. Rozkładanie go zajmuje naprawdę tylko 2 sekundy!

- Sprawdź, czy biwakowanie na dziko jest legalne. W niektórych krajach można spać w namiocie tylko w wyznaczonych do tego miejscach.

Kiedy grozi ci mandat za spanie na dziko? Nie wszędzie jest to dozwolone. W zasadzie mało jest miejsc, w których można legalnie biwakować.

Na pewno nie możesz rozbić namiotu w rezerwacje przyrody. Przebywając w „zwykłym” lesie, pytaj o zgodę nadleśnictwo lub sprawdź stronę internetową Lasów Państwowych. Spanie na plaży wymaga pozwolenia właściwego Urzędu Morskiego, do którego przynależy dana plaża. W górach możesz nocować jedynie w ściśle określonych miejscach. Surowe zasady dotyczą również rozpalania ogniska. Nie wszędzie można ogrzać się przy ogniu.

Inne kraje europejskie też nie zawsze mają przyjazne nastawienie do biwakowiczów. Najlepiej jest przed wyjazdem sprawdzić obowiązujące w danym kraju przepisy, aby uniknąć spotkania z policją.

Niektórzy decydują się na spanie na dziko bez namiotu. Nie jest to najlepszy pomysł, zawsze powinieneś mieć się gdzie schronić, np. w razie burzy. Jeśli jednak decydujesz się na biwakowanie bez namiotu, wybierz śpiwór, który zabezpiecza przed zimnem i wilgocią.

Co jeszcze warto mieć ze sobą?

- mapę,
- karimatę, która zapewnia izolację od podłoża,
- gotowe posiłki lub sprzęt, który pozwala przygotować proste dania,
- kurtkę z wiatroodpornego i wodoszczelnego materiału oraz ciepłą odzież,
- wielofunkcyjny scyzoryk,
- latarkę, nie tylko tą w telefonie. Komórka może się szybko rozładować,
- worek na śmieci,
- butelkowaną wodę,
- środek odkażający i apteczkę,
- niezbędne artykuły higieniczne,
- power banka.

Wszystko to powinniśmy zmieścić do dobrego plecaka turystycznego. Na okazjonalne wycieczki terenowe polecamy plecak turystyczny NH100 od Quechua. Ma pojemność 30 litrów, 4 wygodne kieszenie na suwaki i 2 kieszenie na bidony. Dodatkowo jest wyposażony w uchwyt na kijki.

Z takim wyposażeniem nic cię nie zaskoczy. Nie bój się biwakowania na dziko, ale zawsze bądź czujny i uważny!