Kasprowy Wierch – najlepsze trasy na skitury w całych Tatrach

Na Kasprowy Wierch prowadzi bardzo dużo szlaków. Część z nich dostępna jest również w sezonie zimowym dla skiturowców. Jedną z najpopularniejszych tras na skitury w tym rejonie jest szlak Kuźnice – Hala Gorczykowa – Kasprowy Wierch. Przed wyruszeniem trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że jest to dosyć wymagający wariant. Będzie on odpowiedni dla osób, które posiadają już pewne doświadczenie w skiturach. Co warto wiedzieć o tej trasie?

Każda osoba, która rozważa ten szlak, powinna wiedzieć, że samo podejście zajmuje około 3 godzin. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że bardzo dużo zależy od naszej formy. Doświadczonym osobom może to zająć 2 godziny, ale równie możliwe jest wydłużenie czasu do 4 godzin. Nie należy tej informacji traktować na sztywno. Tym bardziej że trzeba jeszcze znaleźć czas na odpoczynek.

Cała trasa liczy mniej więcej 10,5 km. W zależności od indywidualnego tempa, jej pokonanie powinno nam zająć od 3 do 6 godzin. Podejście liczy sobie 5,5 km, na co najlepiej jest zarezerwować około 3 godzin. Pozostałe 5 km to zjazd, który można pokonać w czasie od 15 do 25 minut. Przewyższenie na całej trasie liczy około 1000 metrów.

Ze względu na swoje wymagania, trasa ta przeznaczona jest dla osób, dla których nie jest to pierwsze zetknięcie z narciarstwem skiturowym. Spore przewyższenie wymaga również dobrej kondycji. Jeżeli ktoś jest początkującym skiturowcem, warto, aby wybrał prostszy wariant. Taki opiszemy nieco później. A tymczasem przejdźmy do opisu samej trasy.

W Kuźnicach należy odnaleźć brukowaną drogę, która prowadzi do góry, w stronę Hotelu Górskiego na Kalatówkach. Zaczyna się ona obok wypożyczalni sprzętu. Po około 150 metrach tuż za leśniczówką trasa skiturowa skręca w lewo w dół i po chwili łączy się z zielonym szlakiem prowadzącym na Kasprowy Wierch. Tam należy uiścić opłatę dla Tatrzańskiego Parku Narodowego, a następnie można ruszać w dalszą drogę.

Trasa w początkowej fazie wiedzie wzdłuż nartostrady. Po pokonaniu około kilometra łagodnej wspinaczki znajduje się rozwidlenie szlaków. W tym miejscu szlak zielony skręca w stronę Myślenickich Turni. Trasa skiturowa wiedzie jednak nadal konsekwentnie wzdłuż nartostrady. Ten wariant podejścia będzie oznakowany za pomocą pomarańczowych tabliczek.

Podejście następnym fragmentem trasy zajmuje około 30 minut. Mniej więcej tyle powinno zająć dotarcie do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego w Gorczykowej. To moment, kiedy należy opuścić nartostradę i skierować się w prawo, od teraz wędrując świerkowym lasem. Trzeba być świadomym, że końcówka podejścia będzie naprawdę stroma. Konieczne będzie wykonywanie zakosów pomiędzy drzewami. Nagrodą będzie jednak bufet dolnej stacji wyciągu, który w pewnym momencie wyłoni się spomiędzy drzew.

Po krótkim odpoczynku pora rozpocząć główną część wspinaczki. W tym celu należy skierować się w prawo, w stronę wjazdu na nartostradę. Prowadzi do niego krótki, ale dosyć stromy zjazd. Jeżeli ktoś nie czuje się pewnie podczas zjazdu na fokach, warto, aby odpiął narty i przeszedł bokiem. Po zjeździe należy skierować się w stronę drewnianego szałasu znajdującego się pod lasem.

Po minięciu szałasu rozpoczyna się podejście oznaczone na pomarańczowo. Trasa wiedzie wzdłuż trasy narciarskiej Polak i z każdym krokiem robi się coraz bardziej stroma. Cały czas podążając krawędzią lasu, w pewnym momencie dotrze się do wypłaszczenia, które nazywane jest Patelnią. Z tego miejsca do szczytu Kasprowego Wierchu pozostaje około 2 km.

Z Patelni należy skręcić w lewą stronę i wspinać się wzdłuż płotków oddzielających trasę od szlaku narciarskiego. W pewnym momencie trzeba będzie jednak pokonać stok w poprzek. To moment, kiedy trzeba bardzo uważać na rozpędzonych narciarzy. Po pokonaniu trasy narciarskiej następuje stroma wspinaczka tak zwanym Męskim Skrótem. W ten sposób docieramy do dosyć płaskiego Kotła Goryczkowego.

Podejście na szczyt Kasprowego Wierchu prowadzi cały czas wzdłuż pomarańczowych tyczek. Trzeba przygotować się na to, że z każdą chwilą będzie coraz bardziej stromo. W pewnym momencie szlak skiturowy skręca w lewo, w stronę górnej stacji wyciągu. Po chwili trasa łączy się z zielonym szlakiem. Jeszcze kilka minut ostrego podejścia i meldujemy się na szczycie.

Na szczycie Kasprowego Wierchu można odpocząć i się posilić. Potem pozostaje najprzyjemniejsza część całej trasy, 5-kilometrowy zjazd. Trzeba jednak pamiętać, że zjazd z Kasprowego Wierchu jest jednym z najdłuższych i najbardziej wymagających w polskich Tatrach. Żeby go pokonać, trzeba posiadać umiejętności narciarskie na co najmniej średnim poziomie. Dla osób wprawionych jest to jednak świetna zabawa.

Do pokonania tego szlaku można podejść na dwa sposoby. Pierwszy jest dla osób szukających naprawdę dużych wyzwań. Zakłada on skiturowe wejście na Kasprowy Wierch, a następnie kontynuowanie wędrówki na Kopę Kondracką. Osoby, które wolałyby się skupić na drugiej części trasy, mogą śmiało wjechać na Kasprowy Wierch za pomocą kolejki lub wyciągu, a potem ruszyć na trawers.

Trzeba zdawać sobie sprawę, że zdecydowanie nie jest to trasa dla początkujących skiturowców. Na szlaku istnieje bardzo duże zagrożenie lawinowe. Oprócz tego konieczne wspinacz porusza się w rakach i jest narażony na dużą ekspozycję. Konieczne będzie także wyposażenie się w takie akcesoria skiturowe jak: lawinowe ABC, łopatka, detektor, sonda, czekan, raki oraz kask.

Długość całej trasy liczy 6,6 km. Niech jednak nikogo nie zwiedzie ten niski kilometraż, bo przejście szlaku zajmuje od 3 do 6 godzin. Podejście liczy sobie 4,1 km, a zjazd liczy 2,5 km. Mylące może być także przewyższenie. W górę idziemy tylko 350 metrów, ale nie należy zapominać, że przez cały czas poruszamy się w poprzek stromego zbocza.

Na szlak wyruszamy z Kasprowego Wierchu. Ze szczytu należy skierować się na zachód, w stronę Przełęczy Goryczkowej nad Zakosy i na Pośredni Gorczykowy Wierch. Przejście tego odcinka powinno zająć około 15 minut. Jego pierwsza część dzielona jest razem z narciarzami. Potem oddalamy się od trasy zjazdowej i manewrujemy pomiędzy większymi lub mniejszymi skałkami.

Po dotarciu na Przełęcz Gorczykową nad Zakosy rozpoczyna się podejście na Pośredni Gorczykowy Wierch. Trzeba być gotowym na to, że prowadzi on wąską i stromą granią. Czasami spomiędzy śniegu mogą przebijać się kamienie oraz lód, dlatego należy uważać. W przypadku twardego śniegu warto zdjąć narty, przypiąć je do plecaka i kontynuować wspinaczkę w rakach. Ze szczytu Pośredniego Gorczykowego Wierchu rozpościera się wspaniały widok na całe Tatry.

Kopa Kondracka to znakomite miejsce na odpoczynek i podziwianie widoków. Potem należy rozpocząć zjazd do miejsca, z którego startowaliśmy, czyli do Kuźnic. Prowadzi on bardzo przyjemnymi dla narciarzy stokami. Najpierw na Przełęcz pod Kopą Kondracką, następnie przez Długi Żleb do Schroniska PTTK na Hali Kondratowej, a na koniec do samych Kuźnic.

Szlak ma swój początek w Kuźnicach. Stamtąd należy wyruszyć w stronę Nosalowej Przełęczy starą nartostradą. Ten odcinek jest możliwy do pokonania w około 30 minut. Aż do Nosalowej Przełęczy pokrywa się on z zielonym szlakiem turystycznym. Po jej minięciu droga zaczyna prowadzić trawersem w poprzek zbocza Doliny Olczyskiej.

Tuż za Królową Polaną należy skręcić w prawo przez Karczmisko. W ten sposób dotrzemy do niebieskiego szlaku, którym dochodzi się na Halę Gąsienicową. Po drodze mija się Betlejemkę, a po kilku minutach marszu oczom ukazuje się Schronisko Murowaniec. To dobre miejsce na chwilę odpoczynku. Potem należy ruszyć skrajem trasy narciarskiej w górę, w stronę dolnej stacji wyciągu krzesełkowego.

Przejście od Schroniska Murowaniec do grani pod szczytem Kasprowego Wierchu powinno zająć około półtorej godziny. Osiągnięcie wierzchołka to kolejny dobry moment na odpoczynek połączony z delektowaniem się widokami. Na koniec pozostaje zjazd. Najlepiej najpierw zjechać do Doliny Gorczykowej, a następnie nartostradą do Kuźnic. I w ten sposób cała wyprawa zatacza koło.

Nasze rodzime Tatry oferują naprawdę dużo miłośnikom skituringu i białego szaleństwa ogólnie. Największą popularnością cieszą się trasy skiturowe na Kasprowy Wierch. W zależności od wybranego wariantu mogą być potrzebne różne akcesoria. Jeżeli planujesz wyprawę skiturową w Tatrach, zapraszamy do Decathlon. W naszym bogatym asortymencie znajdziesz narty skiturowe, buty skiturowe, odzież, a także inne akcesoria, które zapewnią Ci pełen komfort i bezpieczeństwo podczas uprawiania narciarstwa. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy!