Stoki narciarskie blisko Warszawy i w stolicy – czego się spodziewać?
Góry najbliżej Warszawy to Łańcuchowe, znajdujące się około 50 km na wschód od stolicy. Nie są to jednak wzniesienia, na których można by pojeździć na nartach. Na szczęście jednak narciarze nie muszą jechać w Tatry, Beskidy czy Karkonosze, gdyż w województwie mazowieckim znajdują się miejsca przygotowane specjalnie dla fanów sportów zimowych,
Z oczywistych powodów stoki wokół Warszawy nie będą szczególnie wymagające. Nawet rozszerzając krąg poszukiwań do 200 kilometrów – bo to odległość, jaką można pokonać w sensownym czasie, żeby wybrać się na jeden dzień – nie da się poszaleć w typowo górskich warunkach i z górskimi widokami. Można jednak dobrze się bawić i cieszyć się dobrym przygotowaniem stoków. Większość nie tylko ma armatki śnieżne, ale rozsądnie z nich korzysta, przez co można trochę przedłużyć sezon zabaw na stoku.
W większości stoki powstają w miejscach atrakcyjnych turystycznie, więc jeśli po paru zjazdach zechcesz zjeść dobry obiad, to nie trzeba będzie długo szukać dobrej miejscówki. Nie ma też poważniejszych problemów z parkowaniem na miejscu, a dojazd jest przynajmniej dobry.