Kobieta i mężczyzna idacy do Doliny Pięciu Stawów

Jak dotrzeć do Doliny Pięciu Stawów Polskich? Gdzie dalej iść?

Dolina Pięciu Stawów Polskich to piękne miejsce, do którego prowadzi kilka szlaków. Jak do niej dojść? Ile się idzie? Oto wskazówki!

Dolina Pięciu Stawów Polskich jest zdecydowanie jednym z najbardziej znanych miejsc w polskich górach i chętnie odwiedzanych. Interesują się nim zarówno turyści, jak i bardziej doświadczeniu wędrowcy. Jak dojść do Doliny Pięciu Stawów? Oto wskazówki.

Dlaczego Dolina Pięciu Stawów jest tak chętnie odwiedzana?

Przyczyn można upatrywać w kilku punktach. Przede wszystkim jest to  piękne miejsce, które samo w sobie jest warte odwiedzenia. A że jest położone przy dość wygodnych szlakach i pozwala wyjść w wyższe partie gór bez nadkładania drogi, to tym bardziej podnosi jego atrakcyjność. Warto też wiedzieć, że schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich to najwyżej położone tego typu miejsce w Polsce, a dotarcie tu nie stanowi gigantycznego wyzwania (jednak wymaga pewnej kondycji).

Mężczyzna patrzący przez lornetkę na górski widok

Dolina 5 Stawów – wysokość

Dolina jest położona na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego na wysokości od 1625 do 1900 m n.p.m. Jej krajobraz tworzą granitowe szczyty Tatr Wysokich, piarżyska, murawy oraz połacie kosodrzewiny. Jeśli chodzi o Stawy, największym jest Wielki Staw Polski, położony na wysokości 1665 m n.p.m. Pozostałe to Zadni Staw Polski, Czarny Staw Polski, Mały Staw Polski, Przedni Staw Polski oraz Wole Oko. 

Dolina Pięciu Stawów – ile się idzie?

Najkrótszy i najłatwiejszy szlak z Palenicy Białczańskiej zajmie około 3 godziny. Ma długość 7,5 kilometra. Jeśli jesteś bardziej zaawansowanym wędrowcem, możesz wybrać się na nieco dłuższe trasy, na przykład z Palenicy Białczańskiej, która zajmuje mniej więcej 5 i pół godziny zielonym szlakiem. Po drodze można zobaczyć Wodogrzmoty Mickiewicza i Dolinę Roztoki oraz podziwiać najpiękniejsze tatrzańskie szczyty wysokie, takie jak Turnia Nad Szczotami czy Roztocka Czuba. 

Szlaki do Doliny Pięciu Stawów

Podstawowa trasa to szlak z Wodogrzmotów do Doliny Pięciu Stawów. Jest to technicznie proste przejście, które jest wybierane przez początkujących ze względu na to, że nie wymaga odpowiedniego przygotowania, a przez doświadczonych dlatego, że pozwala oszczędzić energię na trudniejsze odcinki. Zresztą wszystkie długie weekendy i praktycznie całe lato jest tu spory tłok, więc jeśli planujesz wejść do Doliny Pięciu Stawów Polskich właśnie Doliną Roztoki, to dobra rada – zacznij wędrówkę jak najwcześniej.

Latem całą drogę pokonuje się trasą podstawową, natomiast kiedy przy Siklawie zaczyna się sezon oblodzeń, obowiązuje oznaczony niebieskimi tyczkami wariant poza Kopą. Tutaj już zaleca się wychodzenie tylko z ABC lawinowym.

Jak wygląda ta trasa? Szlak prowadzi od parkingu w miejscowości Palenica Białczańska. Jest to punkt wyjścia w Polskich Tatrach. Pierwszy odcinek pokonuje się po asfalcie. Po nim odsłaniają się już widoki na Dolinę Białej Wody oraz panoramę tatrzańskich szczytów, skąd można zaobserwować między innymi Gerlach. 

Po około 50 minuntach zobaczysz rozwidlenia szlaków. W prawo do góry biegnie czerwony szlak na Rówień Waksmundzką, a w połączeniu z czarnym na Rusinową Polanę. Następnie mija się budynek TPN, czyli Dróżnikówkę. Następnie dochodzimy do Wodogrzmotów Mickiewicza, jednej z największych atrakcji trasy. Z kamiennego mostku dobrze widać Pośredni Wodogrzmot oraz kaskady wody na progach skalnych potoku Roztoka. 

Co dalej? Po krótkim odpoczynku dochodzimy do rozwidlenia. Jeśli skręcisz w lewo, w dół, zobaczysz szlak zielony, który biegnie do Schroniska PTTK w Roztoce. Chcąc dostać się na próg Doliny Pięciu Stawów, wybierz jednak drogę w prawo. Jest to bardzo ładna trasa. Początkowo zielony szlak prowadzący do Doliny jest dość ostry i trzeba chodzić po dużych kamieniach. Po około 30 minutach dojdziesz do szałasu na Polanie Nowa Roztoka, skąd widać szczyty grani Wołoszyna.

Jeśli chcesz zobaczyć jeziora w Tatrach, musisz kierować się pod górę, pośród wysokich kosówek. Po półtorej godziny dojdziesz do kolejnego rozstaju dróg i miniesz dolną stację wyciągu towarowego, który zaopatruje Schronisko D5SP. Trasa po lewej stronie będzie prowadzić czarnym szlakiem pod Niżną Kopę i jest to zalecany wariant zimowy. Wybierając drogę na wprost, przejdziesz obok wodospadu Wielkiej Siklawy i wyjdziesz przy Wielkim Stawie

Przed Tobą jeszcze krótkie, ale strome podejście i znajdziesz się w punkcie docelowym, na wprost Wielkiego Stawu. Po prawej odsłoni Ci się widok Buczynowej Dolinki, grań Buczynowych Turni oraz Wołoszyna.

Grupa ludzi idąca do Doliny Pięciu Stawów

Alternatywna droga? Idź skąd chcesz!

Do Doliny Pięciu Stawów można dojść wieloma znakowanymi szlakami – głównie łącznikowymi, ale nie tylko. Jeśli masz kilka dni, możesz rozważyć dotarciu tutaj okrężną drogą i niekoniecznie z Zakopanego. To może ułatwić choćby organizację parkingu.

Opcje do rozważenia to chociażby żółtym i niebieskim szlakiem znad Morskiego Oka lub od jeziora przez Kozi Wierch. Niekoniecznie jednak od razu warto sobie utrudniać podejście. Choć podstawowy szlak jest łatwy, ma on swój urok, który objawia się przede wszystkim w niezapomnianych widokach. Przejście nawet krótszego wariantu zajmie jednak ładnych parę godzin, więc wydłużenie tego czasu z jednoczesnym wzrostem poziomu trudności dla wielu osób po prostu odbierze całą przyjemność z wędrówki.

Gdzie iść z Doliny Pięciu Stawów?

D5SP to świetny punkt wypadowy dla tych, którzy chcieliby już bliżej zapoznać się z górami. Sugerowanych kierunków wyprawowych jest sporo:

– Do Morskiego Oka przez Szpiglasowy Wierch;

– Do Morskiego Oka przez Świstówkę (ten szlak jest zamknięty w sezonie zimowym);

– Na  Halę Gąsienicową przez Przełęcz Zawrat albo Kozią przełęcz, albo Przełęcz Krzyżne;

– Na Kozi Wierch;

– Na podbój Orlej Perci od Przełęczy Krzyżne przez Kozi Wierch, Kozią Przełęcz i Zawrat;

– Na Kasprowy Wierch przez Świnicę.

Te szlaki charakteryzują się różnymi poziomami trudności. Latem wszystkie są do przejścia nawet bez większego przygotowania technicznego, ale zdecydowanie potrzeba niezłej kondycji, ubioru i wyposażenia z nieco wyższej półki, bo to już typowo górskie podejścia. Raczej nie będą polecane na przykład rodzinom z dziećmi, choć oczywiście to sprawa indywidualna. O ile jednak na Morskie Oko z Zakopanego w sandałach da się wejść (czego  nie polecamy ze względu na komfort), to już szlaki z Doliny Pięciu Stawów w górę zdecydowanie należy potraktować poważniej.

Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów

Schronisko w Dolinie 5 Stawów jest atrakcją samą w sobie i nie należy go traktować tylko jako punktu wypoczynkowego czy miejsca noclegowego. Zresztą fascynacja tym miejscem może znaleźć ujście (albo się dopiero narodzić) jeszcze w drodze, bo idąc do schroniska, mija się wyciąg towarowy, którym transportowane jest zaopatrzenie na górę, a także niewielką elektrownię wodną, dzięki której schronisko może utrzymać zdecydowanie większą niezależność energetyczną.

W sumie w schronisku w D5SP jest prawie 70 miejsc noclegowych – sporo, zwłaszcza biorąc pod uwagę położenie, ale w sezonie nie jest łatwo trafić na wolne miejsce. W przeciwieństwie do wielu górskich schronisk, to nie jest po prostu górskim sklepikiem. Wypożyczalnia sprzętu, pole lawinowe, punkt kontroli detektorów i pozostałe ułatwienia zostały wprowadzone z myślą o osobach, które poważnie traktują turystykę górską.

Jeśli więc interesują Cię góry w najlepszym wydaniu, ale chcesz pokonywać je bezpiecznie, warto zacząć właśnie stąd: to dobry punkt, żeby upewnić się, że jesteś należycie przygotowany na dalszą przygodę. Oczywiście na miejscu można też dobrze zjeść, odpocząć czy urządzić sobie bazę wypadową na jednodniowe wyjścia na szlak.

Mężczyzna schodzący z gór

Jak przygotować się do wyjścia do Doliny 5 Stawów?

Dojście do Doliny Pięciu Stawów nie wymaga pełnego górskiego przeszkolenia ani ekstra ekwipunku. Zaznaczamy jednak, że o ile latem przy dobrych warunkach można tę trasę uznać za interesującą, urozmaiconą, ale nadal łatwą, to niektóre jej fragmenty mogą na parę chwil podnieść ciśnienie. Jednocześnie przy gorszych warunkach – nie wspominając nawet o wyjściach zimowych – należy liczyć się ze wzrostem poziomu trudności szlaku. Głównym problemem mogą być śliskie kamienie i te odcinki, które są poprzerastane korzeniami.

Jest to dobry szlak dla osób, które już pierwszy kontakt z górami mają za sobą i szukają sobie czegoś trudniejszego.

Konieczne będą buty trekkingowe. Nie musi to być obuwie za kostkę, choć takie są zalecane, ale na pewno muszą zapewniać dobrą przyczepność i stabilizację w terenie.

Przydać się mogą kije trekkingowe. Szlak nie jest stromy, ale dość długi i miejscami odrobinę bardziej wymagający, a wtedy możliwość podparcia się jest bardzo ważna. Trzeba tu jednak poczynić jedno istotne zastrzeżenie: to nie jest miejsce, w którym można się uczyć posługiwania kijami – należy już to umieć, bo inaczej będą tylko przeszkadzały.

– Zdecydowanie należy wziąć ze sobą coś do picia i najlepiej jakiś prowiant. Droga nie jest może długa, przed Wodogrzmotami można jeszcze uzupełnić zapasy, ale jeśli później trzeba będzie gdzieś chwilę przeczekać, to warto mieć tę odrobinę niezależności.

– Absolutnie obowiązkowe jest zabranie ze sobą kurtki przeciwdeszczowej. Nie parasola, co niestety czasem wciąż widzi się na szlaku, tylko kurtki. Nawet jeśli dzień ma być słoneczny, pamiętaj, że pogoda w górach jest zmienna, a spędzenie nawet kilkunastu minut w mokrych ubraniach na wietrze to nie jest coś, co chcesz przeżyć.

– Wyprawy zimowe należy organizować już całkiem poważnie, czyli z lawinowym ABC, pełną logistyką i dobrym zaopatrzeniem sprzętowym. Nadal bowiem ten szlak nie jest wybitnie trudny, ale odpowiednie przygotowanie to większe bezpieczeństwo, a warto pamiętać, że to jedna z lubianych dróg w Tatrach i często zdarza się, że trzeba się sprzętem podzielić z kimś, kto przygotował się gorzej.

Dolina Pięciu Stawów z dziećmi?

Szlaki do Doliny Pięciu Stawów są do pokonania z dziećmi, ale raczej należy wtedy wziąć pod uwagę opcję noclegu w schronisku w D5SP. Na pewno nie powinna to być pierwsza trasa dla dzieci, ale jeśli to młodzież, która już złapała górskiego bakcyla, to warto taką propozycję zostawić na stole.

Dziecko na szlaku musi być już samodzielne i zaradne. Nie ma opcji prowadzenia całą drogę za rękę, zapewniania stałej asekuracji.

– Tej trasy nie polecamy na wycieczki z dziećmi, jeśli jest mokro, a już tym bardziej wtedy, kiedy pojawia się ryzyko oblodzenia lub nawet niewielkich opadów śniegu.

Jeśli chodzi o wyjścia powyżej schroniska dalszymi szlakami, to tutaj już zdecydowanie brakuje opcji dla małych dzieci. To szlaki średnio trudne lub trudne, których konstrukcja sprawia, że najmłodsi często nie będą ich w stanie pokonać z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Oczywiście sprawny szesnastolatek poradzi sobie z większością z nich, ale zabieranie tam młodszych dzieci jest kiepskim pomysłem.

Logistyka wyjścia do D5SP

Dolina Pięciu Stawów Polskich jest do osiągnięcia nawet z buta z Zakopanego, ale to prawie 35 kilometrów, więc na powrót w tym samym dniu już nie ma co liczyć. Z Palenicy Białczańskiej jest już tylko połowa tego, przy czym weź pod uwagę, że taką wycieczkę trzeba zacząć wcześnie, ponieważ parking w Palenicy, choć wydaje się dość przestronny, może nie zmieścić wszystkich aut, jeśli wybierasz się do Doliny Pięciu Stawów w okresie wzmożonego ruchu turystycznego.

Przy szlaku na Morskie Oko, z którego odbija się na Dolinę Pięciu Stawów Polskich przy Wodogrzmotach Mickiewicza, można jeszcze uzupełnić zapasy, więc nie trzeba wszystkiego dźwigać ze sobą z domu, ale ekonomicznie jest to jednak lepsze rozwiązanie. Na drogę powrotną można się zaopatrzyć w schronisku w Dolinie

Kluczowy jest tu czas: im później wychodzisz na szlak, tym mniej będzie z tego przyjemności, bo tym więcej będzie ludzi. I może w innych miejscach oznacza to, że co parę minut z kimś się przywitasz, tak na tym szlaku stworzysz po prostu tłok.

Jak dobierać szlaki dla siebie?

Dolina Pięciu Stawów jest prawdziwym centrum turystycznym Tatr. Tutaj krzyżuje się wiele szlaków i stanowi ona punkt wypoczynkowy dla osób, które wędrują w różnych kierunkach po parę dni. Jeśli też zamierzasz iść później wyżej, to musisz przeanalizować, która z dróg będzie odpowiednia dla Ciebie. O ile sam szlak do D5SP nie ma stopnia trudności (latem), o tyle już w wyższe partie gór trzeba się zwykle przygotować.

Odwiedzając Tatry, warto przejść się do D5SP. Widokowe szlaki, na których można obejrzeć potoki, wodospady czy formacje skalne oraz jeziora, to dobry pomysł na aktywny odpoczynek. Warto zajrzeć także tutejszego do schroniska PTTK. Pamiętaj, by się dobrze przygotować, a z pewnością wyprawa będzie udana!

Przed wyjazdem w góry warto sprawdzić ofertę Decathlon znajdziesz tam szeroki wybór kurtek turystycznych, odzież z wełny merino, czy polary.

Przeczytaj także:

Znajomi robiący przerwę nad wodą w górach z pełnym ekwipunkiem w góry latem

Co zabrać w góry latem? Przygotowanie do wyprawy w góry

Co zabrać w góry latem? Co spakować do plecaka na wyprawę w góry? W jaki ekwipunek wyposażyć się na wędrówkę po górskich szlakach?

kobieta zawiązująca włosy ze smartwatchem na ręce w górach

Jaki zegarek w góry? Sprawdź jakie parametry są ważne

Outdoorowy zegarek sportowy to bardzo przydatny w górach sprzęt. Jaki kupić zegarek w góry? Sprawdź najlepsze porady.

 Kiedy i jakie sandały trekkingowe w góry wybrać?

Kiedy i jakie sandały trekkingowe w góry wybrać?

Dobrze dobrane obuwie to podstawa udanych wędrówek. Jakie sandały trekkingowe sprawdzą się w górach? Zapoznaj się z naszymi poradami!

ludzie idący w górach z plecakami

Raki czy raczki na buty - co wybrać na zimowy wyjazd w góry?

Wybierasz się zimą w góry? Co wybrać - raki czy raczki na buty? Które rozwiązanie zapewni wygodę i bezpieczeństwo? Sprawdź nasz poradnik

mężczyzna i kobieta w butach trekkingowych z kijkami w rękach chodzą po górach

Jakie buty w góry wybrać? Najlepsze buty trekkingowe do chodzenia

Odpowiednio dobrane buty w góry ułatwią Ci poruszanie się po trudnym terenie, zapewnią komfort termiczny stopom i zwiększą Twoje bezpieczeństwo.